wtorek, 20 marca 2012

przeziębiona

To się rozchorowałam. Widać za bardzo poczułam wiosnę, wychodząc w sobotę na dwór tylko w bluzce ^^

Wczoraj nie byłam w szkole dziś też nie poszłam i jutro będzie prawdopodobnie tak samo. Non stop męczy mnie katar i straszny kaszel, nic nie pomaga, no i 37,5 gorączki. Nie mogę mówić, jeszcze w dodatku wszystkie zęby mnie bolą bo byłam w piątek u ortodontki na podkręceniu aparatu, ale nowe gumki chociaż są! Ale w sumie to idzie zwariować od tego siedzenia w domu, niby do szkoły chodzę niechętnie, ale teraz byłabym bardzo szczęśliwa gdybym mogła tam pójść :)


Jak ja nie lubię chorować! zresztą kto lubi...
Jakieś sprawdzone sposoby na pokonanie przeziębienia? ;)

1 komentarz:

  1. Też zawsze się cienko ubieram jak robi się ciepło, a potem leże chora. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.